hej, jak czytam Twoje posty to tak jakbym swoje mysli czytala. Czuje dokladnie to samo...Mam bulimie...I jakos dobrze mi z tym...bardziej martwie sie tym zeby schudnac niz zeby sie wyleczyc...zreszta nie czuje sie wcale chora. Mam 20 lat. Chcialabym znalezc kogos z kim moglabym pogadac, powspierac sie. Nikt nie wie o moim "problemie"...anyway, pozdrawiam Cie cieplutko, trzymaj sie, zycze Ci osiagniecia celu i bede tutaj zagladac :*
Patrycja
20 marca 2008, 14:48
Trafiłam na tą stonke nie przez przypadek:( szukam pomocy, rady dziewczyny, kobiet, kogoś kto wie co to jest bulimia.Mam tego dosc, chce z tym walczyc:( Tyle mysli mam teraz w głowie.Męcze się z tym 18 roku życia, teraz mam 21. Rycze teraz jak głupia, bo chciałabym się wkoncu poczuc wolna, chciałabym z tym potworem wygrać.Ta choroba odbiera mi wszytsko, szczeście radosc zycia, poczucie własnej wartosci, szacunek do siebie.A to pociąga za sobą wszysko...skoro nie Kocham sibie to jak moge szanować i kochac innych:(Jestem młodą kobieta, i chciałabym wkońci=u się nią poczuc.Napisałas ze chciałabys pomagać dziewczynąktóre w to wpadły.Wiec krzycze..Prosze pomusz mi!!!!!
Dodaj nowy wpis